wtorek, 23 września 2014

niedziela, 7 września 2014

ile waży edukacja?



J.polski, matematyka, kolejny podręcznik, jeszcze zeszyt. O! I znów podręcznik, ch*jologia, transplantologia. Stek bzdur i absurdów. Wagę swojego plecaka pozostawiam bez komentarza, lecz wagę plecaka dziecka w 4 klasie podstawówki bardzo chętnie skomentuję. 6 kg samych podręczników i zeszytów, jak? Otóż... 4 książki od j.polskiego (po co?! nie wiem), 2 od religii, podręcznik do techniki, żeby pani czasem nie pomyliła nazwy kolorów, 2 książki do historii, 2 do przyrody i do wszystkiego zeszyt 60-kartkowy. Dodajmy piórnik, picie, jedzenie - BUM - 7,1 kg.
Kogoś zgrzało słoneczko w lato, ale spokojnie. Już niedługo wyleję na niego swój mentalny kwas.

wtorek, 2 września 2014

schiza na jesień

UDAŁO SIĘ!
Komputer naprawiony, można rysować!

No cóż, podobno wchodzimy w depresyjny okres. Ja, dawkuję sobie obłęd. Dla mnie sałatka, dla was suchar *double badus tss*